Staropolskie żniwa

OPUBLIKOWANO: 29 lipca 2019

Przepióreczka się odzywa, Idą, idą polem żniwa, Brzeczą sierpy, brzęczą kosy, ciężkie ziarnem lecą kłosy. Oj dana! Da-dana! W rytmie tej przyśpiewki panie z Koła Gospodyń Wiejskich Kaszowianki rozpoczęły staropolskie żniwa. 

 

Tak to dawniej było

Nie były to zwyczajne żniwa, podczas tego spotkania panie przeniosły uczestników wiele lat wstecz, do momentu gdzie w gospodarstwach nikt nie miał pojęcia, że kiedyś pracę ludzkich rąk mogą zastąpić kombajny, prasy, czy balownice. Najważniejszymi narzędziami podczas żniw był sierp i kosa dobrze naostrzona.

I właśnie od naostrzenia kosy rozpoczął się obrzęd żniwny, panie i panowie w pięknych tradycyjnych strojach ruszyli do żniwa. Panowie kosili kosami, a panie odbierały snopki i ustawiały kopki. Do pracy z kosą ruszył również pan Wójt Gminy Stara Błotnica Marcin Kozdrach, dla którego praca z kosą jak twierdzi nie jest obca. Na spotkanie zaproszeni zostali również sołtysi i pani Urszula Kucharczyk dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej.

Na wesoło

Podczas żniw nie zabrakło również tradycyjnej pajdy chleba ze smalcem i kiszonym ogórkiem, czy ciasta drożdżowego z zsiadłym mlekiem. Nie obeszło się bez tradycyjnych przyśpiewek w akompaniamencie akordeonu na którym grał pan Ryszard Sobieraj, mieszkaniec Łępina.

,,Popatrzcie, popatrzcie na zebrane plony,

Ślijcie Panu Bogu dziękczynne pokłony

Podziękujmy Bogu z wysokiego Nieba,

Żeby nie zabrakło ni kawałka chleb.”

Program Działaj Lokalnie dofinansowany jest ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowany przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce we współpracy z „Koalicją dla Młodych” Funduszem Lokalny Ziemi Białobrzeskiej.